The future is now: OpenAI o agentach AI, GPT o3 i planach na 2025

OpenAI na fali: “Stargate”, nowe modele i agenci AI – co nas czeka?

Product Chief w OpenAI, Kevin Weil, w obszernej rozmowie dla WSJ News porusza wiele ważnych kwestii, takich jak:

“Stargate” - ambitny projekt infrastrukturalny,

GPT o3 - nowy model AI o zdolnościach rozumowania,

Agenci AI - AI wykonująca zadania za nas,

Partnerstwa - OpenAI stawia na dostępność,

Finanse - jak OpenAI zarabia na AI,

Regulacja AI - potrzeba balansu między innowacją a bezpieczeństwem,

Przyszłość AI - AGI i wpływ AI na społeczeństwo.

W tym artykule przyjrzymy się wszystkim powyższym kwestiom. Do dzieła!

“Stargate” – gigantyczna inwestycja w przyszłość AI

Jednym z najważniejszych wydarzeń ostatnich dni jest ogłoszenie projektu “Stargate”. To wspólne przedsięwzięcie OpenAI, Oracle i SoftBank, którego celem jest budowa zaawansowanej infrastruktury dla sztucznej inteligencji w Stanach Zjednoczonych. Skala projektu robi wrażenie – na start przeznaczono aż 100 miliardów dolarów, a docelowo inwestycje mają sięgnąć 500 miliardów dolarów.

Jak wyjaśnia szef produktu OpenAI, "Stargate" ma przede wszystkim zapewnić firmie dostęp do ogromnej mocy obliczeniowej, niezbędnej do trenowania coraz bardziej zaawansowanych modeli AI. "Wszystko wskazuje na to, że większa moc obliczeniowa prowadzi do lepszych modeli" - podkreśla. Lepsze modele oznaczają lepsze produkty, rozwiązania większej liczby problemów i szybszy postęp w rozwoju AI.

W projekcie "Stargate" kluczową rolę odgrywają partnerzy technologiczni, tacy jak Nvidia (dostawca układów GPU) i Microsoft. Szef produktu OpenAI wspomina również o możliwości produkcji własnych chipów w przyszłości.

➡️ O “Stargate” parę słów więcej można przeczytać w naszym poprzednim artykule: OpenAI zapowiada „Projekt Stargate”

GPT o3 – nowa era w rozwoju AI

Oprócz "Stargate", OpenAI intensywnie pracuje nad nowymi modelami sztucznej inteligencji. Szef produktu w wywiadzie zwraca uwagę na kilka kluczowych trendów w tej dziedzinie:

Spadek kosztów – ceny modeli AI spadają dramatycznie. Różnica w koszcie między GPT 3 a GPT 40 Mini to aż 100x! W ciągu ostatnich dwóch lat ceny spadły o 99%.

Wzrost inteligencji – modele stają się coraz mądrzejsze i potrafią rozwiązywać coraz bardziej złożone zadania.

Wzrost szybkości – modele działają coraz szybciej, co przekłada się na szybsze uzyskiwanie odpowiedzi.

Wzrost bezpieczeństwa – OpenAI dąży do tego, aby modele AI były coraz bezpieczniejsze w użyciu.

Te imponujące trendy usprawiedliwiają ogromne inwestycje w AI, takie jak "Stargate". Jak podkreśla szef produktu, "Nie wiem, gdzie indziej na świecie można zaobserwować taki spadek kosztów przy jednoczesnym wzroście szybkości i poziomu inteligencji".

W tym kontekście pojawia się GPT o3 - model oparty na całkowicie nowej architekturze, nazwanej przez OpenAI "O series". Najważniejszą cechą GPT o3 jest zdolność do logicznego rozumowania. "GPT 4 jest niesamowity, wie wiele rzeczy. Możesz zadać mu pytanie i otrzymać szybką odpowiedź. To trochę jak myślenie System 1" - wyjaśnia szef produktu. "Modele z serii O, o1 i jego następcy, faktycznie czytają i rozumują".

GPT o3 nie tylko rozumuje, ale jest też znacznie mądrzejszy od GPT 4. W benchmarkach dotyczących rozumowania osiąga wyniki "poza skalą". Szef produktu przytacza przykład testów kodowania, w których GPT o3 osiągnął poziom "175. najlepszego inżyniera na świecie". To imponujący wynik, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę, że kolejne wersje modelu pojawiają się coraz szybciej.

OpenAI planuje wypuścić dwie wersje GPT o3: mini (szybszą i tańszą) oraz pełną. Premiera wersji mini ma odbyć się wkrótce, a pełnej wersji w lutym lub marcu tego roku.

➡️ O modelu o3 pisaliśmy nieco więcej w osobnym artykule: OpenAI o3 – kolejny przełom w technologii czy marketingowy trik?

Agenci AI – sztuczna inteligencja, która działa za nas

Wyobraźmy sobie sztuczną inteligencję, która nie tylko odpowiada na pytania, ale też wykonuje za nas różne zadania w świecie rzeczywistym. Jednych wprawia to w fascynację, innych w przerażenie. To właśnie agenci AI, nad którymi pracuje OpenAI. Szef produktu w wywiadzie przewiduje, że rok 2025 będzie przełomowy dla tej technologii.

"W 2025 roku Chat GPT zacznie robić rzeczy za Ciebie w realnym świecie" - zapowiada. "Jak myślę o moim dniu i o tym, jak spędzam czas, nawet w przeglądarce, to może połowa rzeczy, które robię, jest naprawdę interesująca. [...] Druga połowa to wypełnianie formularzy dla moich dzieci [...] i zajmuje mi to 30 minut dziennie. Naprawdę chciałbym odzyskać te 30 minut. Dlaczego AI nie może tego zrobić za mnie?"

Agenci AI będą w stanie zautomatyzować wiele żmudnych i czasochłonnych zadań, z którymi mierzymy się na co dzień. Kluczem do tego jest multimodalność, czyli zdolność AI do interakcji z użytkownikiem na różne sposoby:

Mowa – agent będzie mógł z nami rozmawiać i rozumieć nas w wielu językach.

Wzrok – agent będzie mógł "widzieć" to, co dzieje się na ekranie komputera lub smartfona i rozumieć znaczenie elementów interfejsu.

Dzięki tym zdolnościom agenci AI będą mogli np.:

Wypełniać formularze – wystarczy wskazać formularz na ekranie i polecić agentowi jego wypełnienie.

Naprawiać błędy w kodzie – agent będzie mógł analizować kod i sugerować poprawki.

Składać zamówienia – agent będzie mógł przejrzeć ofertę w sklepie internetowym i złożyć zamówienie zgodnie z naszymi preferencjami.

OpenAI już testuje niektóre z tych funkcji w swojej aplikacji desktopowej. Aplikacja ta umożliwia agentowi podgląd ekranu i interakcję z programami, z których korzysta użytkownik. W przyszłości agenci AI będą dostępni również w innych produktach OpenAI.

Ważną kwestią jest kontrola i zaufanie. OpenAI zapewnia, że użytkownicy będą mieli pełną kontrolę nad działaniami agentów AI. "Modele nie są doskonałe [...] i będą popełniać błędy" - przyznaje szef produktu. Dlatego agenci AI będą prosić o potwierdzenie przed wykonaniem niektórych czynności, np. przed ostatecznym zatwierdzeniem zamówienia.

Partnerstwa – klucz do wszechobecności AI

OpenAI zdaje sobie sprawę, że sztuczna inteligencja ma szansę zmienić świat tylko wtedy, gdy będzie dostępna dla wszystkich. Dlatego firma stawia na szeroką sieć partnerstw, dzięki którym Chat GPT może dotrzeć do użytkowników na różnych platformach.

"Chcę, żeby Chat GPT był wszędzie tam, gdzie jesteś i żeby był dostępny za jednym dotknięciem" - deklaruje szef produktu w wywiadzie. "Jeśli musisz wziąć telefon, znaleźć aplikację [...] - w porządku, tak działa większość aplikacji. Ale jeśli możemy sprawić, że będzie dostępny za jednym dotknięciem, bo możesz nacisnąć przycisk z boku iPhone'a i mieć natychmiastowy dostęp do Chat GPT, to jeszcze lepiej, prawda?"

Przykładem takiego partnerstwa jest współpraca z Apple. Dzięki integracji z systemem Apple Intelligence, użytkownicy iPhone'ów będą mogli uruchomić Chat GPT za pomocą prostego gestu. "To niesamowite, że możesz po prostu nacisnąć i mieć natychmiastowy dostęp do Chat GPT na każdym iPhonie na świecie" - rozochocił się szef produktu.

Innym ciekawym przykładem jest partnerstwo z WhatsApp. OpenAI uruchomiło usługę 1-800-ChatGPT, dzięki której użytkownicy WhatsApp mogą korzystać z Chat GPT za pośrednictwem popularnej aplikacji do wysyłania wiadomości. To rozwiązanie umożliwia dostęp do AI milionom ludzi na całym świecie, również w krajach, gdzie dostęp do Internetu jest utrudniony.

Oprócz współpracy z konkretnymi firmami, OpenAI stawia też na rozwój swojego API. "Mamy 3 miliony deweloperów na API, którzy tworzą różne niesamowite rzeczy" - chwali się szef produktu. Dzięki API OpenAI inni twórcy oprogramowania mogą integrować sztuczną inteligencję ze swoimi produktami i usługami, co przyczynia się do jej rozpowszechnienia.

Finanse OpenAI

W świecie startupów technologicznych często pojawia się pytanie o rentowność. W przypadku OpenAI sytuacja jest o tyle ciekawsza, że firma oferuje dostęp do swoich modeli AI zarówno za darmo, jak i w ramach płatnych planów. Sam Altman, CEO OpenAI, przyznał niedawno, że firma traci pieniądze na planie Pro, który kosztuje 200 dolarów miesięcznie.

Szef produktu OpenAI w wywiadzie wyjaśnia strategię cenową firmy:

Plan darmowy – dostępny dla wszystkich, bez konieczności logowania.

Plan Plus (20 dolarów/miesiąc) – oferuje dostęp do większej liczby funkcji i lepszych modeli.

Plan Pro (200 dolarów/miesiąc) – zapewnia praktycznie nielimitowany dostęp do GPT.

"Zauważyliśmy, że ludzie chcą korzystać znacznie więcej niż za 20 dolarów miesięcznie AI i mocy obliczeniowej, ponieważ jest to dla nich tak cenne" - mówi szef produktu. Dlatego OpenAI wprowadziło plan Pro, który ma zaspokoić potrzeby najbardziej wymagających użytkowników.

Firma jest świadoma, że nie może bez końca dokładać do interesu. Jednak szef produktu podkreśla, że koszty AI spadają bardzo szybko, a OpenAI dąży do tego, aby udostępniać coraz więcej AI za darmo. "Naszym ogólnym celem jest próba oferowania większej ilości AI" - deklaruje. W dłuższej perspektywie OpenAI liczy na to, że spadek kosztów AI pozwoli na obniżenie cen planów płatnych i zwiększenie dostępności AI dla wszystkich.

Regulacja AI – potrzebny balans między innowacją a bezpieczeństwem

Rozwój sztucznej inteligencji rodzi wiele pytań o jej wpływ na społeczeństwo. Coraz głośniej mówi się o potrzebie regulacji AI, aby zapewnić jej bezpieczne i etyczne wykorzystanie. OpenAI jest otwarte na dialog w tej sprawie.

"AI jest już regulowana za każdym razem, gdy wchodzi w kontakt z innymi regulowanymi branżami" - przypomina szef produktu w wywiadzie. "Kiedy AI przecina się z opieką zdrowotną, AI musi przestrzegać przepisów dotyczących ochrony zdrowia. Kiedy AI przecina się z prawem, AI musi przestrzegać przepisów prawnych i zasad prawnych i tak powinno być".

Jednocześnie OpenAI ostrzega przed nadmierną regulacją, która mogłaby "udusić" rozwój nowej branży. "Musimy być szczerzy, jesteśmy w wyścigu" - mówi szef produktu. "Stany Zjednoczone i szeroko pojęty Zachód muszą wygrać ten wyścig AI. Nie chcę, żeby Chiny wygrały wyścig AI. Myślę, że świat będzie wyglądał zupełnie inaczej, jeśli kraj, który nie podziela większości naszych wartości, który nie podziela wartości demokratycznych, dotrze do AI jako pierwszy".

OpenAI jest otwarte na różne formy regulacji, np. na stworzenie odpowiednika FDA lub FAA dla AI. Jednak firma podkreśla potrzebę znalezienia balansu między innowacją a bezpieczeństwem, aby nie hamować rozwoju sztucznej inteligencji.

Przyszłość AI – AGI i wpływ na społeczeństwo

Kiedy mowa o sztucznej inteligencji, nie sposób pominąć tematu AGI (Artificial General Intelligence), czyli hipotetycznej AI, która dorównywałaby lub przewyższała ludzi pod względem inteligencji. Kiedy możemy się spodziewać pojawienia się AGI? Szef produktu OpenAI unika podawania konkretnych dat, ale podkreśla, że postęp w tej dziedzinie jest bardzo szybki.

"Trudno jest podać konkretną datę" - przyznaje. "Jedną z rzeczy, która różni pracę w takim miejscu jak OpenAI lub Anthropic od każdego innego miejsca, w którym pracowałem, to to, że dosłownie mamy setki ludzi w firmie, którzy prowadzą badania, aby odkryć rzeczy, których ludzie nigdy wcześniej nie znali. To dosłownie badania, w wielu aspektach w stylu akademickim. Dlatego trudno jest określić czas".

Szef produktu przywołuje przykład szybkiego postępu w rozwoju modeli AI, takich jak GPT o3. "Nie wiem nawet, czy to będzie 2027 rok" - mówi.

Jak AGI wpłynie na społeczeństwo? Szef produktu OpenAI jest optymistą. Uważa, że ludzie są w stanie adaptować się do zmian i że AI przyniesie wiele korzyści. "Myślę, że ludzie mają bardzo wrodzony pęd do robienia czegoś większego niż oni sami. Potrzebują misji w życiu" - mówi. "Jak spojrzycie na każdą dużą zmianę, którą społeczeństwo przeszło na przestrzeni lat - wiele z nich odbyło się z powodu postępu technologicznego. Zawsze jest wiele osób przepowiadających zagładę. [...] Ludzie są bardzo elastyczni. Nie sądzę, by ktokolwiek z nas chciał wrócić do czasów sprzed któregokolwiek z wielkich wynalazków. Myślę, że będziemy czuć to samo wobec AI. To zmieni świat. Już zmienia. Ale myślę, że zmieni go na lepsze i nie uważam, że gdy będziemy po drugiej stronie, będziemy mówić: "Naprawdę chcę wrócić do czasów, kiedy musiałem spędzać godzinę na wypełnianiu formularzy piłkarskich dla moich dzieci". Jestem więc bardzo podekscytowany tym, co nadejdzie".

Ludzie OpenAI – misja i talenty

Kevin Weil odnosi się też do atmosfery pracy w firmie. Podkreśla znaczenie misji i pozyskiwania najlepszych talentów. "Naszym zadaniem jest uczcić ich i podziękować im za pracę, którą wykonali, a także zatrudniać najbardziej niesamowitych ludzi na świecie, aby kontynuować misję i właśnie to robimy każdego dnia" - mówi.

Wyjaśnia też transformację OpenAI z organizacji non-profit do for-profit. "OpenAI zaczęło jako organizacja non-profit. Pomysł polegał na zbudowaniu AGI jako niewielkiej grupy ludzi, w czasie, gdy nikt nie wierzył, że jest to kiedykolwiek możliwe" - tłumaczy. "Kiedy zaczęli osiągać przełomy, GPT 1, GPT 2, stało się jasne, że będziecie potrzebować dużo pieniędzy, że będzie to wymagało dużo mocy obliczeniowej. Co nie do końca zgadza się z modelem non-profit.”

Szef produktu podkreśla, że organizacja non-profit nadal jest ważną częścią misji OpenAI. "Uważamy, że możemy zrobić wiele dobrego w takich dziedzinach jak ochrona zdrowia, edukacja" - mówi. "Celem jest, aby organizacja non-profit posiadała znaczący udział w ogólnej firmie i była znaczącym podmiotem, który może zrobić wiele dobrego na świecie".

Podsumowanie

Wywiad z szefem produktu OpenAI daje nam fascynujący wgląd w to, jak firma postrzega przyszłość sztucznej inteligencji. "Stargate", GPT o3, agenci AI - to tylko niektóre z innowacji, które wkrótce mogą zmienić nasze życie. Warto śledzić rozwój OpenAI i uczestniczyć w dyskusji o tym, jak najlepiej wykorzystać potencjał AI dla dobra ludzkości.

Źródło informacji: YouTube

➡️ Przeczytaj również: DeepSeek R1 – w praktyce