Nowości w Google Analytics: lepsze śledzenie kampanii i jakość danych

Google odpowiada na ograniczenia prywatności – więcej precyzji mimo mniejszej ilości danych

Zmiany w Google Analytics zostały zaprojektowane z myślą o rzeczywistości, w której użytkownicy coraz częściej odmawiają zgody na cookies, a przeglądarki i systemy operacyjne blokują domyślne śledzenie. W efekcie kampanie reklamowe mogą być błędnie klasyfikowane, dane tracą na dokładności, a marketerzy mają trudności z oceną skuteczności działań.

Nowe funkcje Google Analytics mają rozwiązywać te problemy, zapewniając alternatywne sposoby identyfikacji źródeł ruchu oraz precyzyjniejsze oznaczanie danych w raportach.

Ginny Marvin, Google Ads’ Liaison, napisała na X: “Google Analytics users, we’re introducing several updates to improve campaign data quality and attribution reporting and help you detect and troubleshoot data quality issues faster.”

Lepsze śledzenie kampanii, gdy dane są ograniczone

Jednym z kluczowych wyzwań współczesnej analityki marketingowej jest dokładne przypisywanie źródła wizyty użytkownika. Google wprowadza dwie istotne funkcje, które mają zwiększyć skuteczność w tym zakresie:

Aggregate Identifiers

Nowy typ identyfikatora, który działa wtedy, gdy Google nie może użyć klasycznego parametru GCLID (Google Click Identifier). Pozwala to uniknąć sytuacji, w której ruch płatny błędnie klasyfikowany jest jako organiczny – co zniekształca ocenę skuteczności kampanii reklamowych.

Smart Fallback Methods

Jeśli nie są dostępne ani GCLID, ani aggregate identifiers, Google Analytics automatycznie sięga po tagi UTM jako awaryjne źródło informacji o kampanii. Dzięki temu reklamy płatne nadal mogą być poprawnie rozliczane, a dane o atrybucji pozostają bardziej wiarygodne.

Lepsze etykiety – co naprawdę oznacza brak danych?

Google dodaje także bardziej precyzyjne oznaczenia w raportach, które pomagają zrozumieć, dlaczego niektóre informacje są puste lub niepełne.

(data not available)

Ten komunikat pojawia się, gdy dane nie zostały jeszcze przetworzone przez system. Najczęściej dotyczy to źródeł ruchu i nie da się tego samodzielnie naprawić – użytkownik po prostu musi poczekać, aż system uzupełni brakujące dane.

(not set)

Wskazuje, że brakuje informacji dla konkretnego wymiaru, np. źródła kampanii lub medium. W przeciwieństwie do „data not available”, ten problem zwykle można rozwiązać – np. poprzez włączenie auto-tagowania w Google Ads lub poprawne połączenie kont reklamowych z Google Analytics.

Narzędzia do szybkiego wykrywania i rozwiązywania problemów

Google stawia także na przyspieszenie identyfikowania błędów konfiguracyjnych i ograniczeń danych, wprowadzając dwa nowe mechanizmy:

Wskaźnik jakości danych (Data Quality Indicator) – to nowy moduł, który pojawia się na górze raportów w interfejsie Analytics. Gdy wykryje problem (np. brak połączenia z kontem reklamowym), wyświetli alert z opisem problemu i linkiem do materiałów pomocniczych. Z czasem Google planuje rozszerzyć ten mechanizm o kolejne typy błędów.

Systemowe adnotacje w raportach – Analytics sam dodaje teraz automatyczne notatki (annotations) do raportów – informując np. o zmianach w konfiguracji, które mogą wpływać na dane. Dzięki temu łatwiej jest zrozumieć, skąd wynikają nagłe wahania w wynikach i uniknąć błędnych interpretacji.

No dobrze, a co to wszystko oznacza dla marketerów?

Nowe funkcje mają kluczowe znaczenie w kontekście nadchodzących lat, gdzie prywatność użytkownika będzie coraz bardziej chroniona, a dane – coraz trudniejsze do pozyskania. Dzięki aktualizacjom Google Analytics:

Kampanie będą dokładniej śledzone – nawet jeśli użytkownik nie wyrazi zgody na cookies.

Marketerzy szybciej rozpoznają problemy z konfiguracją – i zrozumieją, które z nich można naprawić.

Łatwiej będzie interpretować ograniczenia danych – bez frustracji i błędnych wniosków.

Wzrośnie wartość danych analitycznych jako podstawy do podejmowania decyzji.

Podsumowanie artykułu

Zmiany w Google Analytics to krok w stronę większej przejrzystości, elastyczności i dostosowania narzędzi marketingowych do nowych realiów prywatności. Choć nie eliminują one całkowicie problemów związanych z brakiem danych, oferują realne usprawnienia w śledzeniu, analizie i interpretacji kampanii reklamowych.

Warto śledzić te zmiany na bieżąco, bo będą one miały coraz większy wpływ na sposób, w jaki planujemy, prowadzimy i rozliczamy działania digitalowe.

W Analytics – Pomoc przeczytasz oficjalne informacje od Google’a – link: Strengthen your marketing strategy with high quality data

➡️ Przeczytaj też: Jak mierzyć ROI w kampaniach marketingowych?