Model rozliczeniowy Flat fee
Najpopularniejszy model rozliczeniowy w SEO. Jest to model stałego abonamentu. Działa bardzo prosto: umawiamy się na konkretną kwotę, np. 3000 zł, i w ramach tej kwoty wybieramy słowa kluczowe, pozycjonujemy się na nie poprzez treści, prowadzimy kampanię i monitorujemy ją.
Każdego miesiąca otrzymujemy fakturę na ustaloną kwotę, a także listę rzeczy, które zostały wprowadzone i zrealizowane w ramach kampanii - np. listę pozyskanych linków, listę stworzonych i zoptymalizowanych treści. SEO, w przeciwieństwie do chociażby kampanii reklamowych (np. Google Ads) nie działa natychmiastowo, wobec czego po pierwszym miesiącu od uruchomienia kampanii nie możemy spodziewać się rezultatów. Jednakże po 3-4 miesiącach jak najbardziej. W związku z tym po upływie tych kilku miesięcy powinniśmy od agencji otrzymać raport z wynikami prowadzonej kampanii (np. odnośnie ruchu na stronie). Jeżeli otrzymujemy tylko fakturę albo fakturę i niezrozumiały raport - jest to sygnał, że współpraca nie przebiega owocnie. Raporty powinny być przejrzyste i zawierać dane, na których nam zależy.
Model Flat fee w pigułce
Zalety:
znany i ustalony z góry koszt projektu
brak zobowiązań długoterminowych
comiesięczne faktury i sprawozdania
Wady:
brak pewności efektów współpracy z niepewną agencją
brak motywacji do uzyskania lepszych efektów (gdyż koszt projektu jest sztywny)
Model rozliczeniowy wg Pozycji
Drugi model rozliczeniowy w SEO to model wg pozycji, znany też jako model rozliczenia za efekt - w tym modelu rozliczamy się w momencie, gdy strona osiągnie pozycję w TOP 10 wyników wyszukiwania. Powstaje tutaj coś takiego jak matryca kosztów. W matrycy, będącej po prostu arkuszem kalkulacyjnym, znajdują się słowa kluczowe, na które chcemy się pozycjonować, oraz określone stawki. Matryca informuje, ile będzie kosztować znalezienie się np. na pozycjach od 6 do 10 w wynikach wyszukiwania dla wskazanych słów kluczowych. W momencie, gdy będziemy na pozycjach wyższych, np. od 4 do 5, stawka wzrośnie i tak dalej. Są to stawki miesięczne.
Należy jednak uważać na przeskoki kwot (czyli to, że za pozycje 6-10 dostajemy np. 50 zł, za 4-5 - 60 zł itd.). Może to doprowadzić do sytuacji, że agencji nie będzie się opłacało "walczyć" o wyższe pozycje w SERP. Jeśli bowiem pozycje 6-10 osiągnięto samą optymalizacją, a pozycje 4-5 wymagałyby pozyskania setek linków zwrotnych, wówczas takie działanie może wydać się niewarte zachodu - zwłaszcza jeśli różnice w stawkach miesięcznych są niewielkie (np. tylko 10 zł). Umowy w modelu rozliczeniowym wg pozycji są często objęte długimi terminami obowiązywania, długimi okresami wypowiedzenia, a nawet karami umownymi za niedotrzymanie warunków. Ma to uzasadnienie, bowiem agencja przez pierwsze miesiące musi ponosić koszty audytów, keyword researchu, pozyskiwania linków, a wynagrodzenie otrzyma dopiero po pewnym czasie, gdy działania przyniosą wyniki. W związku z tym firmy SEO chcą zatrzymać klienta na jak najdłużej, a umowy są zawierane minimum na 12 miesięcy.
Model wg pozycji w pigułce
Zalety:
success fee
wybór słów kluczowych i regularny monitoring
estymacja odwiedzin i liczby konwersji z pozycji SEO
Wady:
brak elastyczności w zmianie słów kluczowych
pozycja wcale nie gwarantuje odwiedzin strony
Model rozliczeniowy wg Odwiedzin
Trzeci model rozliczeniowy w SEO działa tak, że - jak nazwa wskazuje - rozliczamy się za liczbę odwiedzin naszej strony. Możemy się umówić, że rozliczenie funkcjonuje w oparciu o np. Google Analytics. Załóżmy, że średnia dla ostatnich trzech miesięcy to 500 wizyt na stronie miesięcznie. Jeżeli w kolejnych miesiącach agencji uda się wypracować więcej wizyt (ponad tę średnią), to za każdą kolejną wizytę otrzymuje ustaloną stawkę, np. 10 gr za 1 wizytę.
Plus jest taki, że generujemy realny ruch. Nie zdobywamy po prostu pozycji, które go nie gwarantują, jak w modelu wg pozycji, tylko robimy tak, by rzeczywiście skierować więcej użytkowników do witryny. Niestety, statystykami w Google Analytics da się manipulować (co oczywiście jest zabronione) - np. poprzez nabijanie wejść na stronę przy użyciu botów; takie wejścia mogą trwać nawet ułamek sekundy, co zwiększa tylko współczynnik odrzuceń. Dlatego w umowie warto zawrzeć, że aby wizyta się liczyła, musi trwać przynajmniej określoną liczbę sekund (np. 10-15).
Model wg odwiedzin w pigułce
Zalety:
success fee
stały monitoring liczby wizyt z SEO
dobry dla nowych stron oraz wtedy, gdy celem są odwiedziny
Wady:
ruch vs jakość kliknięć - niestety da się tym manipulować
trudność z monitoringiem efektów dla wybranych słów kluczowych
Podsumowanie i wskazówka 💡
Wszystkie trzy modele rozliczeń w SEO mają wady i zalety, dlatego rekomendujemy wypróbowanie i zastosowanie modelu mieszanego, dopasowanego do własnych potrzeb i preferencji. Np. model oparty częściowo na wynagrodzeniu stałym, dzięki któremu agencja SEO może finansować pracowników, linki etc., a częściowo oparcie na wynagrodzeniu za efekt, np. osiągnięcie pozycji czy wygenerowanie ruchu na witrynę. Czyli innymi słowy: podstawa i rozszerzenie.
➡️
Przeczytaj również: Semantyczne słowa kluczowe - dlaczego warto z nich korzystać?
O modelach rozliczeń w SEO opowiadamy w trakcie pierwszego dnia Szkolenia SEO w Akademii Marketing Online. Jeśli myślisz o samodzielnym pozycjonowaniu, chcesz zweryfikować swoje dotychczasowe działania i pogłębić wiedzę, nadzorujesz zewnętrznych podwykonawców bądź projekty SEO w swojej firmie - to szkolenie jest właśnie dla Ciebie!