Konkurencyjność fraz – na co pozycjonować się na starcie SEO?

Nim na dobre rozpoczniemy działania z zakresu SEO, musimy odpowiedzieć sobie na jedno bardzo ważne pytanie: czy stać nas na frazy kluczowe? Frazy, na które chcemy się pozycjonować i zdobywać jak najwyższe miejsca w wynikach wyszukiwania? Odpowiedzi na to pytanie dostarczy analiza konkurencyjności fraz. W tym artykule wyjaśnimy, czym dokładnie jest konkurencyjność oraz dlaczego powinniśmy wziąć ją pod uwagę przed właściwym startem działań SEO. Zachęcamy do lektury.

Konkurencyjność fraz - co to jest?


Konkurencyjność fraz kluczowych określa, jak trudno osiągnąć wysoką pozycję w wynikach wyszukiwania dla danej frazy. Im więcej stron próbuje się pozycjonować na określone słowo kluczowe, tym wyższa jest jego konkurencyjność. W praktyce oznacza to, że bardziej konkurencyjne frazy wymagają większego nakładu pracy i czasu, aby osiągnąć widoczność w wyszukiwarkach. Zaczynając SEO, stawiamy sobie więc pytanie, czy możemy poświęcić np. pół roku lub rok, by wypracować upragnioną wysoką pozycję.

Analiza konkurencyjna słów kluczowych


Najpierw musimy sprawdzić dwie najważniejsze rzeczy:

  • Jakie witryny zajmują najwyższe pozycje? Czyli jakie firmy lub podmioty mogą pochwalić się wyświetlaniem się w np. pierwszej dziesiątce wyników wyszukiwania, czyli w TOP 10.
  • Ile będzie od nas wymagało pozycjonowanie? Czyli innymi słowy: co witryny, które już znajdują się wysoko, musiały zrobić, by dostać się na topowe pozycje?

  • Narzędziem, które nam w tym pomoże, jest Traffic Travis. Nie jest aplikacją przeglądarkową, lecz desktopową i wymaga instalacji na komputerze. Działa na komputerach z systemem operacyjnym Windows.


    Wersja Traffic Travis Pro pozwala analizować dowolną liczbę słów kluczowych za jednym razem, np. 100 czy 200. Wersja darmowa pozwala natomiast na sprawdzanie do pięciu fraz kluczowych jednocześnie.

    Wchodzimy w zakładkę SEO > Competition (czyli Konkurencja). Wpisujemy przykładową frazę kluczową (np. telewizor) i ustawiamy, w jakim jest języku oraz dla jakiej wyszukiwarki narzędzie ma analizować (Google, Poland). W odpowiedzi otrzymujemy tabelę, taką jak poniższa.


    Poszczególne kolumny dostarczają nam następujących informacji. Najważniejsze z nich:

  • Url - adresy witryn, które Traffic Travis znalazł w odpowiedzi na nasze zapytanie. Jak widać, są to podstrony dedykowane telewizorom - podstrony w sklepach internetowych, katalogi, poradniki tematyczne.
  • Title, Desc, H1Tag - zaznaczone na niebiesko. Są to tytuł i opis strony oraz nagłówek H1 na niej. Słowo kluczowe musi obowiązkowo się tam znaleźć. Zatem my, chcąc iść śladem stron z TOP 10, też musimy je umieszczać w tych miejscach.
  • BLP, BLS - zaznaczone na zielono, dotyczą linków. BLP - Backlink Page, BLS - Backlink Site. BLP to strony, kierujące dokładnie do strony, którą narzędzie znalazło w wynikach wyszukiwania (np. do pierwszej strony kieruje 367 linków). BLS to liczba linków, które prowadzą do całej domeny (np. do pierwszej domeny kierują sumarycznie 121552 linki). Część BLS to BLP.

  • Pod tabelą narzędzie serwuje nam podsumowanie danych:

  • Keyword - telewizor
  • Wyszukiwarka - Google
  • Lokalizacja - Polska
  • Poziom trudności - wysoki (narzędzie stopniuje poziomy następująco: very easy, easy, medium, difficult, extremely difficult).
  • Backlinks Page - mediana to 72, więc musielibyśmy mieć przynajmniej 72 kierujące do podstrony linki, by wskoczyć na topowe pozycje (samymi linkami) oraz ok. 212 tys. linków kierujących do witryny ogółem.

  • Wniosek? Startując z działaniami SEO lepiej postawić na mniej konkurencyjne frazy. Czyli jakie? Jeśli chcemy wyświetlać się na frazy związane z telewizorami, bo na przykład je sprzedajemy, możemy zainteresować się np. frazą "telewizory HD". Traffic Travis, w przeciwieństwie do frazy "telewizor", określa tę frazę jako easy - łatwą. Dla tej frazy analiza przedstawia się następująco:


    "Telewizor" to bardzo ogólna fraza, będąca też nazwą kategorii produktów. "Telewizory HD" to bardziej konkretna fraza, na którą łatwiej będzie się pozycjonować. Zaś tak zwane frazy długiego ogona (long-tail keywords) w ogóle są mniej konkurencyjne, a bardziej sprecyzowane - to np. "golarka elektryczna philips oneblade". Użytkownik, który wpisuje taką frazę, ma już znacznie bardziej określoną decyzję zakupową i mniej więcej wie, czego szuka i - być może - co kupi. Na prostszą frazę (w tym przykładzie "telewizory HD" pojawimy się na wyższych pozycjach znacznie szybciej niż na frazę trudną; szybciej - czyli nawet w około miesiąc, o ile zadbamy o jak najlepszą optymalizację pod kątem słów kluczowych na stronie).

    Frazy oznaczone jako "difficult" i "extremely difficult" odrzucimy więc z naszej strategii SEO - przynajmniej na początku. Nie będziemy w stanie bowiem czekać na wyniki tak długo, jak te frazy tego wymagają. Lepiej najpierw postawić na prostsze. Oczywiście możemy, a nawet powinniśmy używać fraz trudnych, lecz musimy liczyć się z tym, że nie będziemy się na nie na razie wyświetlać.

    O konkurencyjności fraz mówimy w trakcie pierwszego dnia Szkolenia SEO w Akademii Marketing Online.

    Patryk Wocka


    Kierownik i Główny Ekspert ds. SEO w Marketing Online. W firmie od ponad 10 lat odpowiedzialny za kompleksową realizację projektów SEO, obejmującą optymalizację witryn klientów i proces pozycjonowania na wybrane frazy kluczowe. Odpowiada również za nadzór nad prawidłowym przebiegiem projektów SEO oraz szkolenia wewnętrzne pracowników z zakresu skutecznych metod pozycjonowania. Absolwent Akademii Ekonomicznej w Katowicach, kierunek: Informatyka i Ekonometria. Prywatnie, od wielu lat pasjonat i entuzjasta tematyki marketingu internetowego i technik pozycjonowania.

    Jan Wojciechowski

    Content Marketing Specialist


    Specjalista Content Marketingowy z kilkuletnim doświadczeniem. Studiował Zarządzanie i Marketing na Uniwersytecie Warszawskim. W swojej pracy łączy lekkie pióro, wiedzę contentową i zamiłowanie do nowych technologii. Prywatnie miłośnik sportu, literatury oraz ilustrator książek.
    Szkolenia
    Polski