Jak zaciekawić czytelnika tytułem artykułu? 7 wskazówek

Nasze treści mogą być bardzo wartościowe i przydatne, lecz istnieje spora szansa, że użytkownicy nie klikną w nie, jeśli tytuł artykułu nie będzie chwytliwy. Odbiorcy potrzebują bodźca, zachęty, obietnicy - jeśli im je dostarczymy, chętniej zapoznają się z tym, co dla nich przygotowaliśmy.

Jak zatem zaciekawić czytelnika tytułem artykułu? Warto postawić między innymi na precyzję, obietnicę rozwiązania problemu czy używanie liczb. Zapoznaj się z siedmioma wskazówkami, dzięki którym Twoje tytuły będą bardziej intrygujące i zwiększą ruch na blogu.

1. Zwracać się do czytelnika wprost


Odbiorcy naszych treści docenią to, że mówimy "prosto do nich". Zobaczą, że kierujemy nasze treści właśnie do nich, że zależy nam, by zapoznali się z tym, co przygotowaliśmy. Pewne sformułowania w wołaczu sprawią, że tytuł zyska szansę bardziej przykuć uwagę - to przykładowo:

  • Sprawdź, jak...
  • Zobacz, co...
  • Przeczytaj artykuł na temat...
  • Zapoznaj się z...
  • Przekonaj się, że...

  • 2. Używać liczb


    Nasi potencjalni czytelnicy chętniej klikną w artykuł, który obiecuje określone rozwiązania - na przykład 5 wskazówek w temacie SEO, 7 pomysłów na kolację dla dwojga czy 11 sugestii optymalizacyjnych dla bloga. Taki artykuł obiecuje wylistowane rozwiązania i pomysły - chociażby jak ten, który właśnie czytasz.

    3. Ostrzegać przed pomyłkami i błędami


    Tytuły o charakterze ostrzegawczym przykuwają uwagę. Nasi odbiorcy chętniej w nie klikną, by ustrzec się przed omawianą pomyłką - zwłaszcza jeśli temat dotyczy zdrowia, finansów i ogólnego dobrostanu. Pamiętajmy, by dostarczać precyzyjne i wartościowe rozwiązania. Jeśli obiecujemy solucję, musi się ona znaleźć w treści. Przykładowe tematy w tym punkcie to np.:

  • Najczęstsze błędy copywritingu
  • Sprawdź, jak nie popełnić tych błędów przy pozycjonowaniu

  • 4. Stawiać na prostotę, ale i unikalność


    Dobrze, jeśli nasz tytuł pokrywa się z zapytaniem użytkownika. Jeśli ktoś chce wymienić opony, wpisze w wyszukiwarkę "jak zmienić opony" czy "wymiana opon". Nasz tytuł powinien uwzględniać te frazy - w miarę możliwości. Jednocześnie warto postarać się o nieco inny tytuł, niż te, które wyświetlają się już w wynikach wyszukiwania.

    5. Wzbudzać emocje


    Wielu z nas kieruje się emocjami. Warto postarać się o nie nie tylko w treści artykułu, ale i właśnie w jego tytule. Nie przesadzajmy jednak z tą techniką - przesycone emocjami, a nawet uderzające w zaniepokojenie tytuły są zdecydowanie odradzane. Lepiej wzbudzać zaciekawienie, ekscytację, zainteresowanie, lekkie zdziwienie. Pozytywne emocje bardziej zachęcą do zapoznania się z treścią. Np.: "Plama na koszuli? Sprawdź, jak szybko się jej pozbyć" - podsuwamy rozwiązanie problemu i jednocześnie wzbudzamy poczucie, że czytelnikowi uda się wykonać daną czynność, bo przykładowo jutro wybiera się na ważne wydarzenie i zależy mu na czystej odzieży.

    6. Podkreślać korzyści


    Czytelnik raczej nie kliknie w artykuł, którego tytuł nie przedstawia mu jakiejś obietnicy czy nie podkreśla swoich zalet. Warto je zatem uwypuklić, jednocześnie nie popadając w przesadę. Korzyści mogą się odnosić do oszczędności, lepszego stylu życia, sposobów korzystania z produktów, usług, słowem - wszystkiego, co nasz odbiorca może poprawić. Na przykład:

  • Dowiedz się, jak zaoszczędzić 30% na świątecznych zakupach
  • Poznaj 5 sposobów na optymalizację SEO swojej strony
  • Poznaj 7 nawyków, które poprawią Twoje zdrowie w miesiąc

  • 7. Stawiać na konkrety


    Nasi potencjalni odbiorcy codziennie scrollują przez dziesiątki, a nawet setki tytułów. Część z nich wprawdzie obiecuje jakieś rozwiązania, ale nie jest konkretna - nie wiadomo, czego właściwie spodziewać się po danym artykule. Dlatego precyzja w pisaniu tytułów jest tak istotna. Dzięki temu użytkownik chętniej kliknie, wiedząc, jakie informacje pozna w naszej treści. To przykładowo: "iPhone 15 to najnowszy model na rynku. Sprawdź, co go wyróżnia".

    💡 Dodatkowo pamiętajmy, żeby:

  • unikać clickbaitu - czyli sytuacji, w której tytuł jest bardzo obiecujący, ale treść nie dostarcza rozwiązań ani satysfakcjonujących informacji,
  • nie podkreślać przesadnie zalet oferty - oczywiście, musimy mówić o niej pozytywnie, ale przesycenie tytułu słowami "najlepszy", "najtańszy", "najpewniejszy" nie wyróżni naszych treści na dłuższą metę; takie sformułowania szybko tracą na sile oddziaływania,
  • unikać zbyt ogólnych tytułów - nie ma sensu tytuł taki jak "Informacje o zdrowiu". Nie sygnalizuje, o czym właściwie jest treść, nie obiecuje żadnych rozwiązań, nie jest nacechowany emocjonalnie,
  • unikać za długich tytułów - przede wszystkim użytkownik nie wyciągnie z nich meritum sprawy i nie zorientuje się, o czym jest wpis, ponadto za długi tytuł po prostu nie zmieści się na liście wyników wyszukiwania i zostanie ucięty. Optymalną długość tytułu można sprawdzić wieloma darmowymi narzędziami, np. ToTheWeb.

  • ➡️ Przeczytaj dodatkowo: Jak nie dopuścić do rozbieżności treści z oczekiwaniami odbiorcy?

    Zapraszamy do naszej Akademii Marketing Online. Jeśli myślisz o samodzielnym pozycjonowaniu, chcesz zweryfikować swoje dotychczasowe działania i pogłębić wiedzę, nadzorujesz zewnętrznych podwykonawców bądź projekty SEO w swojej firmie - to szkolenie jest właśnie dla Ciebie!

    Jan Wojciechowski

    Content Marketing Specialist


    Specjalista Content Marketingowy z kilkuletnim doświadczeniem. Studiował Zarządzanie i Marketing na Uniwersytecie Warszawskim. W swojej pracy łączy lekkie pióro, wiedzę contentową i zamiłowanie do nowych technologii. Prywatnie miłośnik sportu, literatury oraz ilustrator książek.
    Szkolenia
    Polski