Pre-launch: istota i pojęcie 📚
Pre-launch to zaplanowany etap komunikacji i działań marketingowych, który poprzedza właściwą kampanię sprzedażową. Jego celem jest zbudowanie zainteresowania, zasięgu i — co najważniejsze — zaangażowania odbiorców jeszcze przed startem oferty.
💡 Dlaczego to działa:
Psychologiczny efekt oczekiwania – jeśli wiemy, że coś nadchodzi, jesteśmy bardziej skłonni to zauważyć i zapamiętać.
Obniżenie kosztu pozyskania – odbiorca, który wcześniej się zaangażował, taniej konwertuje.
Zwiększenie szansy na viral – komunikaty zapowiadające są chętniej udostępniane niż te „sprzedażowe”.
Zbieranie sygnałów rynkowych – już na etapie przed premierą można przetestować kreacje i poznać realne zainteresowanie.
Najczęstszy błąd – kampania startuje „na zimno” ❄️
Często spotykana sytuacja: firma uruchamia kampanię z dnia na dzień, licząc, że „algorytmy zrobią swoje”. I robią – ale zazwyczaj potrzebują kilku dni (albo tygodni), żeby nauczyć się, komu i jak wyświetlać reklamy. W tym czasie koszt kliknięcia rośnie, budżet się wypala, a sprzedaż nie nadąża. Dodatkowo:
brak wcześniejszej komunikacji oznacza zerowy kontekst dla odbiorcy,
użytkownicy nie wiedzą, dlaczego powinni się zainteresować,
landing page bez wcześniejszego ruchu nie ma nawet danych do remarketingu.
Pre-launch eliminuje te problemy,
rozgrzewając rynek zanim pojawi się konkretna oferta.
Etapy skutecznej strategii pre-launch 👍
1️⃣ Planowanie od końca
Zacznij od daty premiery. Cofnij się o 3–4 tygodnie i zaplanuj działania:
tydzień 1: teaser kampanii, soft content, pierwsze leady,
tydzień 2: opowieść o kulisach, sneak peeki, newslettery,
tydzień 3: countdown, aktywizacja społeczności, wideo zapowiadające,
dzień przed: finalny boost – np. „jutro otwieramy zapisy”.
Dzięki temu startujesz z rozpędzoną komunikacją, a nie z zimnym budżetem.
2️⃣ Zbieranie zainteresowania – lista oczekujących
Stwórz miejsce, gdzie użytkownicy będą mogli zapisać się „na listę pierwszych”. Może to być:
prosty landing page z formularzem (np. Tally, MailerLite, ConvertKit),
popup na stronie głównej,
reklama leadowa w Meta Ads lub Google Ads.
Dodaj konkretną korzyść:
wcześniejszy dostęp,
zniżka dla zapisanych,
limitowana pula produktów,
dodatkowy bonus (PDF, mini-szkolenie, demo, próbka).
Zbieraj maile, ale też integruj z systemem CRM lub marketing automation — by od razu segmentować grupy i budować sekwencję komunikacji.
3️⃣ Rozgrzewanie kanałów – treści, które tworzą napięcie
Od momentu startu pre-launch powinieneś regularnie publikować:
krótkie teasery („coś się szykuje”),
fragmenty produktu lub jego tworzenia (np. testy, prototypy, behind the scenes),
wpisy o problemie, który rozwiązujesz (storytelling lub case study),
delikatne CTA: „zapisz się, jeśli chcesz wiedzieć pierwszy”.
Dobrym kierunkiem są również ankiety i pytania, które zwiększają zaangażowanie („co wolisz: opcję A czy B?”). To nie tylko aktywizacja, ale i test koncepcji.
4️⃣ Zbieranie sygnałów – aktywizacja społeczności
Jeśli masz społeczność (newsletter, grupa, followersi), uruchom interakcję:
quizy, mikrosondy, Q&A,
współpraca z mikroinfluencerami: „Zobacz, co testuję przedpremierowo!”,
konto odliczające na Instagramie lub Threads,
zachęta do oznaczenia znajomych lub udostępnienia treści teaserowej.
Im więcej osób wie, że coś nadchodzi, tym większa szansa, że będą gotowi do działania w dniu startu.
5️⃣ Start kampanii z rozgrzanym ruchem
W dniu premiery:
wysyłasz wiadomość do listy oczekujących („obiecaliśmy, że damy znać jako pierwsi”),
uruchamiasz kampanię reklamową opartą na wcześniejszych interakcjach (remarketing, custom audiences),
aktywujesz wcześniej zaplanowany content: posty, live’y, automatyzacje e-mailowe,
wdrażasz kod rabatowy lub akcję specjalną tylko na pierwsze 24–48 godzin.
Dzięki temu kampania od początku ma zasięg, konwersje i dane do dalszej optymalizacji!
Przykłady pre-launch z życia 🚀
Notion przed premierą aplikacji mobilnej uruchomiło zamkniętą listę oczekujących, zbierając tysiące zapisów – później udostępniając aplikację falami.
Zalando Lounge cyklicznie zbiera subskrybentów do kampanii „early access”, zanim wystartuje wyprzedaż.
Digitalowe kursy online (m.in. HubSpot, Ahrefs, NoCode MBA) stosują pre-launch przez newsletter i treści edukacyjne zanim pojawi się oferta.
Apple od lat komunikuje premiery z miesięcznym wyprzedzeniem, stopniując przecieki i reakcje mediów.
➡️
Ponadto fajnym przykładem omawianej strategii są... teasery oraz trailery filmów. Teaser to zajawka, wypuszczana na długo przed premierą; ma za zadanie zaszczepić w umysłach potencjalnych przyszłych widzów świadomość o nadchodzącym filmie, jednocześnie nie pokazując za wiele. Trailer to pełnoprawny zwiastun, który często przedstawia postaci, zarys fabuły, pokazuje czego można się spodziewać w kinie. Niestety zwiastuny często zdradzają zbyt wiele, będąc nie zapowiedzią, a skrótem filmu, dlatego studia powinny umiejętniej je montować. Trailerów może być nawet kilka, są wypuszczane w miarę zbliżania się do premiery filmu, by stopniować napięcie i przygotować ludzi na wyprawę do kina. Rola obydwu materiałów jest prosta: widzowie od miesięcy są świadomi istnienia nowego kinowego projektu i czekają na premierę. Poniżej - na przykładzie filmu "Batman" (2022, reż. Matt Reeves).
Narzędzia, które ułatwią pre-launch 🛠️
Tally / Typeform / MailerLite – szybkie tworzenie formularzy i listy oczekujących.
Meta Ads (Lead Ads), Google Ads (lead generation) – kampanie na pozyskiwanie kontaktów.
Zapier / Make / HubSpot – automatyzacje i segmentacja.
Notion / Trello / ClickUp – planowanie pre-launch z zespołem.
Instagram, TikTok, Threads – formaty teaserowe (krótkie, angażujące, rytmiczne).
Email automation – sekwencje przedstartowe (np. „Zostały 3 dni”).
Podsumowanie artykułu
Jeśli Twoja kampania zaczyna się dopiero w dniu startu sprzedaży — jesteś już o krok za najlepszymi. Pre-launch to nie marketingowy dodatek, ale realna przewaga – pozwala obniżyć koszt pozyskania, zwiększyć konwersję, zbudować bazę i ruszyć z impetem.
Nie chodzi o to, żeby mówić za wcześnie. Chodzi o to, żeby mówić z wyprzedzeniem do tych, którzy będą chcieli Cię słuchać, gdy przyjdzie pora na działanie!
➡️
Przeczytaj także: Reklama w Internecie: emocjonalna czy racjonalna?